Zakończenie roku
szkolnego to jest miły dzień, nawet kiedy pada deszcz. I miło jest
następnego dnia jeść śniadanie przy stole zastawionym kwiatami.
Ale w rankingu najmilszych rzeczy zwyciężają te:
- Mama trzecioklasisty P.: „Ja chciałam Pani bardzo podziękować. Bo to, że P. jest taki to też pani zasługa. I wie pani, on uwielbia szkołę. Bardzo chcieliśmy to osiągnąć i myśleliśmy, że w naszym systemie edukacji jest to niemożliwe, ale tutaj, wam się to udało.”
- Książka Dzikie stwory. Sztuka wychowania chłopców z dedykacją: „Jadwidze za 3 lata udanej pracy nad naszym synem”.
- Kartka z podziękowaniem napisanym po włosku przez O. To taki chłopiec, z którym wiele pracowałam i ostatnio zaczął chodzić do mnie na dodatkowe zajęcia z języka włoskiego. I specjalnie zadzwonił do cioci z Włoch, żeby się dowiedzieć jak napisać to podziękowanie.
- I rzeźba zrobiona własnoręcznie przez pierwszoklasistkę M. Zrobiła taką bardzo sympatyczną dziewczynkę, którą mogę sobie posadzić na półce.
- A pani M2 dostała naszyjnik, który jej uczeń kupił za pieniądze, które dostał na dzień dziecka. I czekał z tym naszyjnikiem przez miesiąc, żeby jej wręczyć na zakończenie roku!.
To
były naprawdę dobre trzy lata.
Gratuluję!!! Jest naprawdę czego...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
Usuń